Autor Wiadomość
Kwato
PostWysłany: Śro 22:55, 05 Mar 2008    Temat postu:

Aha... może ja tak z gier kojarzę że młoty zazwyczaj mają obuch z 2 stron, ale to nie jest istotne ;p anyway z bronią parową jest nieco rozkminki.
Marek
PostWysłany: Śro 22:25, 05 Mar 2008    Temat postu:

Młot i nadziak to mniejwięcej ta sama broń. Młot bojowy "Warhammer" ma szpikulec. Tylko nazywa się młot bo przypomina młotek.
Kwato
PostWysłany: Śro 20:39, 05 Mar 2008    Temat postu:

Co do Broni strzeleckiej:

Myśląc o Parowej Broni Strzeleckiej (PBS) należy pomyśleć co mogli nasi milusińscy Piraci w niej usprawnić:
1) Parowy silnik zamiast Prochowego - Większa prędkość wylotowa, większy zasięg, lub pociski o większej masie.
A także większa szybkostrzelność (choć mi się to do końca nie podoba...) Czas przeładowania borni prochowej był taki a nie inny gdyż trzeba było robić sporo rzeczy (sypać proch, wrzucić kulę, przeczyścić lufę (i chyba coś jeszcze)) A tutaj... nie ma prochu i nie ma potrzeby czyszczenia czegokolwiek (wszak nie ma wybuchu) wystarczy wrzucić kulę i odpalić.
Trzeba pomyśleć jak to może działać... Oto moje koncepcje od najmniejszej.
a) W broni jest mini silniczek. Facet naciska spust i woda wlewa się do silniczka, następnie 2 spust uwalnia ciśnienie. Można nacisnąć oba spusty naraz by wystrzelić pocisk, lub poczekać chwilę (wtedy strzał zajmuje 2 akcję) aż ciśnienie się powiększy i dopiero wtedy wystrzelić z pełną siłą broni. Pytanie jak wielkie to musi być? I jak ciężkie? Czy to w ogóle realne?
b) Odział pieszy w 2 rzędach. Gostek w 1 rzędzie ma na plecach silnik parowy a w rękach spluwę. Na komendę 2 rząd wlewa wodę do silnika wodę. Wzrasta ciśnienie i na kolejną komendę dowódcy pierwszy rząd naciska spust uwalniając ciśnienie które popycha pocisk do przodu. W tej wersji plecak i broń są połączone rurą, którą leci para.
c) Broń na Behemocie ma o tyle dobrze że może być podłączona do i tak przyczepionego do gościa silnika. Naciska spust i wylatuje pocisk.
d) Działa pokładowe. Duży silnik - dużo wody - duże ciśnienie. Za to zasięg może być dużo większy w stosunku do zwykłych dział. Myślałem też o połączeniu dział do jakiegoś ogólnego wielkiego silnika, tak by strzelały jednocześnie (albo jedno po drugim) ale to nie może być zbyt popularne - jedno uszkodzenie rury i ciśnienie spada czyniąc wszystkie działa bezużytecznymi aż nie nastapią naprawy.

2) Pociski. Im większe działo tym bardziej może zasięg poświecić na korzyść innych rodzajów pocisków.
a) Haki - idealne na łodzie.
b) Kule łańcuchowe - super na łodzie i behemoty.
c) Kule zapalające - coś jak kuli z paintballa tylko zamiast farby grecki ogień.
d) Śrut.

3) Celowniki. Chociaż para nie jest z tym dokładnie związana, to jednak większy zasięg oznacza że w ogóle zaczęli myśleć o jakimś usprawnianiu celności.

4) Problem odrzutu. Większa moc - większy odrzut. Kolejny powód dla którego broń ręczna będzie mocno ograniczona w stosunku do naprawdę wielkich dział - szkoda Sad

Broń do Walki wręcz.
>1). Paro-szpony. Mechaniczne szpony zaciskające się dzięki siłownikom parowym. >Wersja zarówno dla silnych ludzi jak i dla behemotów.
Hmmm całkiem całkiem. Na początku byłem sceptyczny czy to by było dobre, bo nie ma takiej możliwości by szybko zaciskało się i odciskało jak zapewne jest z Power Fistem w 40k, ale dobre by było do jednorazowych ciosów, lub ciosów wykończeniowych. Np. Chwytasz przeciwnika za głowę i ciach. Zgniatasz jego hełm jak puszkę.

>2). Bardzo trudna w obsłudze broń - Młot parowy. Specjalny wyzwalacz >umieszczony na stylisku powoduje wyzwolenie skadęsowanej pary w formie >odrzutu. Broń potrafi zadać jeden potężny cios, potem walczy się nia jak młotem.
Mordred powiedział że gdzieś był podobny motyw, ale z Nadziakiem. A to dlatego że przyśpieszenie nadziaka umożliwia wbicie mu się i niezłe przebicie pancerza. Zaś młot może być o tyle niefajny że (o ile mi się wydaje) oddaje sporo energii z powrotem w postaci wibracji. A poza tym czemu można by go używać raz? Może raczej używasz go raz, potem nie możesz przez np 3 rundy bo czekasz aż wyrówna się ciśnienie w silniku i znowu jest gotowy do użycia.
Zych
PostWysłany: Śro 19:34, 05 Mar 2008    Temat postu: Broń Parowa

Kilka pomysłow na broń strzelecką:

1). Wyrzutnia parowa

Durza giwera noszona tylko i wyłącznie przez parołazy. Strzela tylko kilka razy (np. 2) po czym jest bezużyteczna do czasu przeładowania. Przeładowanie nie może odbyć się w warunkach pola walki. Jeden dobry strzał może unieszkodliwić innego Behemota.

2). Strzelba parowa.

Urządzenie moze być obsługiwane przez silnego człowieka. Jest ciężka i posiada tylko jeden lub dwa pociski. Czas przeładowania jest podobny do czasu ładowania muszkietu. Na ogół jeden celny strzeł zabija na miejscu ciężko obancerzonego wojownika. Strzelba jest w stanie uszkodzić lekkiego Parołaza (przy rytycznym szczęściu nawet i ciężkiego).

3). Miotacz parowy. Broń występuje w wersjach dla ludzi i behemotów. Wylewa sprężony strumień wody, tak gorącej, że część z niej momentalnie paruje. Struga parującej wody powoduje silne opażenia. Miotacz jest skuteczny przeciwko piechocie i zwierzętom, jednak całkowicie nie nadaje się na parołazy.


Kilka pomysłów na broń reczną:

1). Paro-szpony. Mechaniczne szpony zaciskające się dzięki siłownikom parowym. Wersja zarówno dla silnych ludzi jak i dla behemotów.

2). Bardzo trudna w obsłudze broń - Młot parowy. Specjalny wyzwalacz umieszczony na stylisku powoduje wyzwolenie skadęsowanej pary w formie odrzutu. Broń potrafi zadać jeden potężny cios, potem walczy się nia jak młotem

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group